poniedziałek, 22 listopada 2010

Odpowiedz do komentarza "Odpowiedzialnosc i przegrana"

Dzis tak zaczynam coraz bardziej na to patrzec. Bylo we mnie cos co musialo wybuchnac. Szkoda ze jest jeszcze tak mala swiadomosc tego, ze w takich sytuacjach chodzi sie do psychologa. Ja sam idac pierwszy raz uwazalem ze to "pedalstwo" z amerykanskich filmow. Dzis az wstyd mi sie do tego przyznac. Gdyby w spoleczenstwie psychoterapia byla traktowana jako lekarstwo na chorobe duszy, moze nie doszedlbym do narkotykow, ktore mialy dla mnie niejako spelnic role lekarstwa, podniesc samoocene. A jak sie leczysz sam, to skutki moga byc oplakane :(

1 komentarz:

  1. Ktoś mi kiedyś powiedział - "Każdy normalny człowiek dba o swoje zdrowie fizyczne, chodzisz przecież do lekarza. A przecież człowiek to nie tylko fizyczność - naturalne jest, że o zdrowie psychiczne też musimy dbać". Z pomocą kogoś, szczególnie, że żyjemy w tak nienaturalnych i szalonych czasach. Ale co zrobić, kiedy ktoś, kto potrzebuje tej pomocy, nie jest w stanie tego zrozumieć - czekać na wybuch? J.

    OdpowiedzUsuń